CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ

piątek, 24 lutego 2017

Według starego powiedzenia...






,,NIE CHWAL DNIA PRZED ZACHODEM SŁOŃCA''  mówi się że przysłowia są mądrością narodów. Jak tu się nie zgodzić skoro żyjąc w Polsce na każdym kroku, każdego dnia zaskakują nas sytuacje do których natychmiast cisną się pasujące powiedzonka i przysłowia. Nie inaczej jest i tym razem. Ci którzy zaglądają na naszego bloga w miarę systematycznie wiedzą że jesienią pisaliśmy TU kilka razy PROŚBY o to abyście zechcieli się włączyć w walkę o możliwość dostępu Polaków do TRADYCYJNEJ ZDROWEJ POLSKIEJ ŻYWNOŚCI WYTWARZANEJ W GOSPODARSTWACH. Dziękowaliśmy Wam, gratulowaliśmy, bo skutek Waszej aktywności był wspaniały. Otrzymaliśmy sporą część z tego co MAJA INNE KRAJE UNII EUROPEJSKIEJ, jednak bez tych podstawowych uprawnień. Odpowiedzialni Ministrowie złożyli solenną obietnicę że do połowy lutego te najważniejsze punkty zostaną opracowane przez ministerstwa i wprowadzone bez zbędnej zwłoki. W między czasie sprawa troszkę przycichła iiii... od kilku dni musieliśmy rozpocząć wzmożoną walkę o to ABY POWAŻNI URZĘDNICY NA POZIOMIE MINISTERIALNYM ,, NIE ROBILI Z GĘBY CHOLEWY'' i zechcieli dotrzymać słowa złożonego  publicznie przed przedstawicielami organizacji konsumenckich i rolniczych zajmujących się wytwarzaniem tradycyjnej żywności.
KOLEJNY RAZ PROSIMY O WASZ UDZIAŁ W AKCJI PISANIA LISTÓW DO URZĘDNIKÓW I PRZEDSTAWICIELI PARTII KTÓRA NA SWOICH SZTANDARACH MA WYPISANY, HONOR I POLSKI PATRIOTYZM. Poprzednia akcja dowiodła że ten rząd pracuje jedynie wówczas gdy dostanie kopniaka i tylko wówczas jest skłonny dać to co obiecywał.
ZADAJEMY PUBLICZNIE PYTANIE PANU MINISTROWI ROLNICTWA I MINISTROWI ZDROWIA, DLACZEGO POLSKIE DZIECI W PRZEDSZKOLACH, NA STOŁÓWKACH MAJĄ BYĆ ZDANE WYŁĄCZNIE NA JEDZENIE TRUCIZN Z SUPERMARKETÓW ??? DLACZEGO ŻŁOBKOWYM I PRZEDSZKOLNYM DIETETYKOM ODMAWIA SIĘ PRAWA UKŁADANIA POSIŁKÓW Z PEŁNOWARTOŚCIOWYCH I ZDROWYCH SKŁADNIKÓW WYTWORZONYCH, WYHODOWANYCH I WYTWORZONYCH NA POLSKIEJ WSI.
Poniżej list i prośba całej naszej grupy negocjującej z rządem, zwrot odwiecznego prawa warunkującego prawdziwą nie sztafażową wolność POLSKIM OBYWATELOM. PRAWA DO ZDROWEGO NIE ZATRUTEGO JEDZENIA. :


KOCHANI,
do dzisiaj czekaliśmy na decyzję Ministra Rolnictwa
w sprawie sprzedaży żywności przez rolników do sklepów, szkół…
niestety odpowiedzi pozytywnej dalej nie ma.

Musimy więc podjąć wspólnie działania,
aby WYMUSIĆ OD RZĄDU, POLITYKÓW I URZĘDNIKÓW dalsze, konieczne zmiany
ponieważ sklepy, restauracje i stołówki są wciąż zamknięte
na zdrowe, lokalne i wartościowe produkty od rolników.

UWAGA! KONIECZNA JEST masowa wysyłka na następujące adresy:
henryk.kowalczyk@sejm.pl, sprm@kprm.gov.pl, kontakt@kprm.gov.pl, kancelaria@minrol.gov.pl; krrw@sejm.gov.pl; biuro@icppc.pl

Napisz swój list lub skorzystaj z gotowca:

http://bezposrednioodrolnika.pl/wp-content/uploads/2017/02/list-PP-ministrow.doc










2 komentarze:

  1. Jak powinnam zatytułować wiadomość?

    Ps. Tak się cieszyłam, że coś idzie ku lepszemu a wychodzi jak zwykle...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie aż tak ,,czarno'' nie jest, powiedzmy ze jesteśmy na dobrej drodze do dobrego. Postępem jest że samo nasze serowarstwo nie jest już NIELEGALNE i ,,nagradzane'' wysokimi karami. Teraz nasz zbyt ograniczony jest tylko do sprzedaży bezpośredniej (to znaczy bezpośrednio twarzą w twarz z konsumentem (targi, bazary...) nie wolno nam zaopatrywać szkół, przedszkoli... a takich zainteresowanych mieliśmy) nie wolno wstawiać nam, naszych wyrobów do lokalnych sklepików czy restauracji. Jesteśmy pewni jednak że GDY NAM POMOŻECIE WSPÓLNYMI SIŁAMI WYMUSIMY I ZGODĘ NA TAKĄ DROGĘ DO KONSUMENTA.
      Serdecznie pozdrawiamy :)

      Usuń